W "Obliczu śmierci" po prostu wymiatał!!! U mnie drugi z najlepszych i najbardziej psychopatycznych przeciwników Bonda!!!! Nie wiem, dlaczego tak mało gra, bo potencjał ma większy od wielu tzw "gwiazdorów"
Dla mnie najlepsza to Necros w "W obliczu śmierci" - najlepszy drugoplanowy wróg Bonda.
Miał krótki epizod w tym wideoklipie. Fajna mimika na przejściu granicznym. :-)
Zimny, sadystyczny i bezwzględny - i o to chodziło :)
ale wyraźnie widać, że po Polsce coś zostało.