pilot jest po to, aby zwabić gustujących w żarcioszkach typu amerykańska szarlotka chyba.
od drugiego odcinka robi się poważniej zgoła, tj. zaczyna się prawdziwe spotkanie z niszczycielem światów zakończone dwubramkowym remisem: peter strzela w osiemdziesiątej dziewiątej minucie nagłym oświeceniem - lepiej późno...
Taki na luzie ,trochę śmieszny ,główny bohater ma nieźle zryty beret ... Młodym powinien się spodobać z zasady im głupszy tym lepszy ? Pranie mózgów obowiązkowe ! Tak to już jest z tymi serialami .... Mają taką Misię ;) Wciskają globalne ogłupienie ,wege itp... Nic pozytywnego dla młodych ludzi ... Na razie dotarłem...
więcej