Wyspa Hokkaido, Japonia 1880 rok. Jubei Kamata (Ken Watanabe), który jest po stronie szogunatu Edo, zabija wielu ludzi. Jego imię jest zniesławione w całym Kyoto. Gdy walka w Goryoukaku jest prawie skończona, bohater znika. Mija 10 lat. Jubei żyje z dzieckiem w miarę spokojnym miejscu. Ledwo wiąże koniec z końcem. Ochraniając grób żony, Jubei zdecydował się nigdy więcej nie wyciągać miecza, ale z powodu ubóstwa nie będzie miał wyboru. Zostaje łowcą nagród.
Film w szczegółach niektórych bardzo nasladuje (wiadomo że nawiązuje...) oryginał z Eastwood'em, Jubee ma nawet płaszcz długości i koloru jak ma Will Munny. Bardziej sugestywne i realistyczne sceny zabijania (bo białą bronią), zakończenie ckliwe (przygarnął dziwkę dając jej pamiatkę po zonie Ajnusce) ale osadzenie...
"Hokkaido rok 1880. Podstarzały Jubei Kamata, były samuraj w armii pokonanego szogunatu, ukrywa się od jedenastu lat przed ścigającymi go cesarskimi żołnierzami na wciąż nieucywilizowanej wyspie. Niespodziewanie w jego podupadającej chatce, w której mieszka wraz z dwójką swoich dzieci, zjawia się jego stary przyjaciel...
więcejLata szukałem tego filmu, japońskiego westernu z wątkiem Ajnu.
Nie warto było.
Film jest ładnie zrobiony, strzelanie, zdjęcia, sceny, ale co z tego skoro scenariusz leży.
Przede wszystkim nie podoba mi się to, że film pokazuje w dobrym świetle morderców i zabójców, a w złym szeryfa, który stara się utrzymać w mieście...